Od pewnego czasu na YouTube jest mała afera. Wszystko zaczęło się od tego, że influencer Mateusz Chmielarek stworzył własny biznes nazwany Cash Cards.
Co to Cash Cards?
Cash Cards to biznes oparty na zwykłych kartach i jednej specjalnej karcie. Zakupić można było pudełko z talią zwykłych kart oraz jedną specjalną kartą z kodem QR. Po zeskanowaniu kodu QR byliśmy przenoszeni na stronę cash-cards.pl, gdzie pokazywała nam się ilość wygranych punktów. Punkty to wirtualna waluta strony, którą mogliśmy wymieniać na różne nagrody.
Co z Cash Cards? Co z nagrodami?
Strona internetowa Cash Cards już niestety nie działa od dłuższego czasu. Wszystkie osoby, które zakupiły karty są po prostu stratne, ponieważ system nagród nie został wprowadzony. Tym samym karta z kodem QR i wirtualne punkty, które były dostępne są nic niewarte. W systemie nagród mieliśmy też móc wymieniać wirtualną walutę na nie tylko nagrody, ale też realne pieniądze.
Sporo osób zostało oszukanych, ponieważ kupując karty raczej każdy liczył na nagrody, które kupi za punkty z kodu QR. Tymczasem cały biznes zniknął.
Odpowiedź Mateusza Chmielarka na zarzuty
Po wyłączeniu strony cash-cards.pl Mateusz Chmielarek zniknął na jakiś czas z internetu, ale ostatnio znowu pojawił się na instagramie i odpowiedział na zarzuty.
Według Mateusza jest to „sztuczna afera”, ale czy to samo mogą powiedzieć osoby, które zakupiły karty? Influencer tłumaczy się tym, że sklep na siebie nie zarobił, ale tak naprawdę co to obchodzi nabywców kart? Kupili oni karty licząc na zysk albo chociaż jakiekolwiek nagrody, a nie otrzymali nawet przeprosin.
Zostaliśmy też poinformowani, że system nagród wróci jak Mateusz Chmielarek będzie miał „luźny budżet”, ale kiedy to się stanie i najważniejsze, czy to się stanie?
